WiFi dla handlu detalicznego – funkcjonalności i korzyści
Mateusz Skwarka 8 sierpnia 2013
W moim ostatnim poście Darmowe WiFi – poinformuj o nim Klientów! prezentowałem kilka sposób na promocję darmowego hotspota w naszym lokalu i odpowiedniego poinformowania klientów o tym fakcie. W dzisiejszym artykule chciałbym przedstawić jakie funkcje, oprócz udostępniania Internetu, posiadają współczesne punkty dostępowe i jakie korzyści może z tego tytułu odnieść nasz biznes.
WiFi przyciąga klientów
Oczywisty aspekt, ale warto o nim wspomnieć, ponieważ darmowy Internet nie zawsze jest dostępny tam, gdzie chcą tego klienci. O ile w restauracji lub w sklepie darmowy Internet jest z reguły miłą niespodzianką dla klientów, to w niektórych miejscach dostępność hotspota może wręcz zadecydować o tym, czy klient w ogóle odwiedzi nasz lokal. Mowa tu np. o kawiarniach, hotelach i salach konferencyjnych. Darmowy Internet (odpowiednio promowany) może być zatem potężnym narzędziem marketingowym przyciągającym klientów. Co więcej, w skrajnych przypadkach jest on czynnikiem koniecznym, aby klient w ogóle odwiedził lokal i skorzystał z naszych usług.
Powierzchnia reklamowa
Udostępniając darmowy Internet możemy wykorzystać wyświetlacz telefonu lub laptopa klienta jako powierzchnię reklamową, ponieważ to my kontrolujemy dostęp do Internetu. Podczas podłączania się do sieci, możemy wyświetlić klientom splash page, na którym znajduje się dowolna treść (powitanie, informację o nowej ofercie lub zaproszenie na zbliżające się wydarzenie). Drugą opcją jest wyświetlanie reklamy w przeglądarce internetowej, gdy klient surfuje już po Internecie. Ta forma reklamy ma trochę bardziej inwazyjny charakter i na telefonie komórkowym może przeszkadzać w swobodnym przeglądaniu sieci, jednak na laptopie ten problem z reguły nie występuje. Niemniej, warto co jakiś czas wykorzystać ten rodzaj reklamy, aby dotrzeć do klientów np. z nowo wprowadzoną ofertą. Ostatnio podróżując Polskim Busem (który oferuje darmowe WiFi) widziałem taką formę reklamy. W przeglądarce internetowej co jakiś czas pojawiał mi się ich baner zachęcający do skorzystania z nowych połączeń autobusowych. Reklama nie była inwazyjna i nie przeszkadzała w surfowaniu po sieci. Podróż polskim busem zdarza mi się sporadycznie, ale ci którzy korzystają regularnie z ich usług, na pewno docenili informację o nowych połączeniach przekazaną w ciekawy sposób. Nie warto sprzedawać tego miejsca reklamowego innym firmom, ponieważ efekt będzie mizerny, a do tego możemy zirytować naszych klientów zbyt dużą liczbą niechcianych banerów. Siła tej formy reklamowej wynika z tego, że reklamujemy ofertę lokalu, w którym właśnie znajduje się klient, więc szanse z jej skorzystania są ponadprzeciętne.
Zbieranie danych o klientach
Podczas logowania do sieci możemy prosić klientów o pozostawienie swoich danych kontaktowych, np. emaila lub numeru telefonu. W ten sposób budujemy bazę klientów, którą warto wykorzystać w celach marketingowych. Z racji, że osoby te były już w naszym lokalu i znają jakość jego usług, to taka lista kontaktów będzie bardzo skuteczna. Nie zapominajmy jednak o możliwości wypisania się z listy. Jeśli klient po otrzymaniu kilku wiadomości stwierdzi, że nie są one interesujące powinien mieć możliwość usunięcia swoich danych z listy. W przeciwnym wypadku będzie coraz bardziej zniechęcony naszą firmą i może już nie odwiedzić naszego lokalu w przyszłości. Dodatkowo klient w ujęciu litery prawa może zażądać usunięcia lub zmienienia jego danych. Dlatego najlepiej dać mu możliwość zrobienia tego samodzielnie.
Analiza ruchu webowego
Klienci korzystają z Internetu w różny sposób, dlatego warto poznać zachowania naszych odbiorców również w sferze wirtualnej. Jestem pewien, że większość z nich korzysta regularnie z sieci społecznościowych lub serwisów informacyjnych. Jeśli uda nam się je zidentyfikować analizując ruch internetowy przechodzący przez nasz punkt dostępowy, zdobędziemy cenną wiedzę o tym, gdzie najlepiej kierować komunikat marketingowy (bo tam po prostu są nasi klienci). Innym aspektem jest wspominany już na łamach naszego bloga – showrooming. Analizując ruch internetowy w naszym sklepie stacjonarnym możemy zbadać, czy klienci przypadkiem nie są zainteresowani produktem, którego nie mamy w ofercie (i jeśli liczba jego wyszukiwań jest duża, to warto go wprowadzić do oferty). Dodatkowo możemy zidentyfikować naszych głównych konkurentów w sektorze e-commerce. Wiedza taka posłuży nam do kolejnych działań – zbadania, czy nasze ceny są konkurencyjne w porównaniu z internetowymi sklepami i czy nie warto zmienić swoją politykę cenową. Aspekt analizy przeglądanych stron może budzić kontrowersje ze względu na prywatność użytkowników. Jednak dane te są agregowane, więc analiza pojedynczego użytkownika jest niemożliwa. Dodatkowo jak ktoś nie życzy sobie aby jego urządzenie było zapamiętane w systemie, może je usunąć podając na specjalnej stronie adres MAC karty sieciowej.
Przekierowanie na wybraną stronę www
Po połączeniu z Internetem, możemy kierować użytkownika na wskazaną przez nas stronę. Tutaj wszystko zależy od naszej wyobraźni. Może to być strona lokalu, filmik na YouTube lub strona umożliwiająca pobranie aplikacji mobilnej (np. bardzo popularne ostatnio aplikacje galerii handlowych, które posiadają plan sklepów, informacje o nowościach itd.).
Facebook WiFi
Nowa funkcjonalność Facebooka, która umożliwia zameldowanie się w lokalu przed uzyskaniem dostępu do Internetu. Dzięki temu zameldowanie jest widoczne pośród znajomych klienta, więc rośnie rozpoznawalność naszego biznesu w kanale social media. Więcej o tym rozwiązaniu pisałem w artykule Social WiFi.
Zobacz jak dzięki Facebook WiFi czterokrotnie zwiększyliśmy liczbę zameldowań w kawiarni Leniviec
Analiza liczby odwiedzin i ich powtarzalności
Penetracja urządzeń mobilnych takich jak smartfony i tablety jest obecnie na tyle wysoka, że posiadając dane o ludziach mających przy sobie te urządzenia możemy śmiało estymować trendy na całą populację. Oferowane przez nas rozwiązanie Meraki potrafi analizować rzeczywiste odwiedziny ludzi w sklepie oraz czas ich trwania (na podstawie długości połączenia z siecią). Dodatkowo rozwiązanie to ma znaczącą przewagę nad standardowymi licznikami ludzi: potrafi określić ponowne odwiedziny punktu. Wszystko przez to, że wejście do sklepu jest rozpoznawane poprzez numer MAC karty sieciowej. Osoba wchodząca do punktu ze swoim telefonem jest zapamiętywana w systemie i przy kolejnej wizycie jest rozpoznawana jako znany już klient. Dzięki takiemu rozwiązaniu pozyskujemy cenne dane o odwiedzinach ponownych, co jest idealnym uzupełnieniem do zbieranych już danych o zagregowanym footfallu.
Komunikaty mobilne
Ciekawą opcją (i ciągle rozwijaną) jest możliwość wysyłania komunikatów mobilnych naszym klientom (np. SMSem lub poprzez powiadomienie przez FB). Do tego celu możemy wykorzystać naszą sieć WiFi. Jeśli system dostaje informacje, że klient połączył się do sieci to najprawdopodobniej znajduje się on w lokalu. Klient jest w miejscu sprzedaży, więc jest duża szansa, że chce dokonać zakupu. Jest to idealny moment na wysłanie wiadomości z ofertą, ponieważ klient w tym momencie jest nastawiony na zakup i skuteczność takiej reklamy jest bardzo wysoka. Jednak tak jak we wszystkim należy zachować umiar. Jeśli z automatu wysyłamy reklamy wszystkim, którzy tylko weszli np. do galerii handlowej to oczywiście będzie to miało więcej negatywnych skutków. Sęk w tym, aby dobrze dobrać przekaz reklamowy również do naszej grupy reklamowej, a nie jedynie miejsca, w którym znajdują się klienci.
Podsumowanie
Jak widać nowoczesne punkty dostępowe oferują dużo więcej niż zwykłe udostępnianie Internetu. Tendencje na rynku wskazują, że coraz większy nacisk kładzie się na marketing i pozyskanie danych o zachowaniu klientów, szczególnie w handlu detalicznym i sektorze HoReCa. Jeśli zatem udostępniamy WiFi warto rozważyć implementację opisanych przeze mnie funkcjonalności. Dzięki temu oprócz zachęcenia naszych klientów poznamy również ich zachowania i preferencje, co pozwoli nam lepiej dopasować ofertę do ich potrzeb.
Jestem zainteresowany rozszerzeniem funkcjonalności mojej sieci WiFi
WiFi dla handlu detalicznego – funkcjonalności i korzyści,
Comments (2)
Pytanie tylko czy za przestępstwa popełniane przez WiFi nie odpowiada właściciel routera. O ile pamiętam to on jest będzie ścigany na dzień dobry.
Jeśli prawo zostanie złamane – to jasne właściciel punktu dostępowego będzie pierwszą podejrzaną osobą i do niego policja skieruje pierwsze pytanie. Jednak udostępnienie narzędzia nie wiąże się jeszcze z popełnieniem przestępstwa – winę trzeba jeszcze udowodnić konkretnej osobie. Kafejki internetowe przecież funkcjonują po dziś dzień
Jeśli chcemy ograniczyć takie zdarzenia, to można zablokować niektóre serwisy (np. sieci torrent) – co umożliwiają punkty dostępowe wysokiej klasy. Dla sieci ogólnodostępnej w miejscu publicznym powinno to wystarczyć, jednak na ataki hakerów możemy być narażeni wszędzie – nawet w naszym własnym domu. Ale nie jest to chyba dobry powód, żeby rezygnować z wygodnej technologii jaką jest WiFi.