Uwolnij ręce – koszyki sklepowe
Piotr Soroka 5 listopada 2012
Ciekaw jestem jak traktujecie temat koszyków w Waszych sklepach. W niektórych punktach handlowych uznajemy je za nieodzowny element wyposażenia przestrzeni sprzedażowej i nawet nie wyobrażamy sobie, żeby np. do wielkopowierzchniowego sklepu z artykułami spożywczymi nie wejść będąc uzbrojonym w tego typu oręż. W rzeczywistości prawie w każdym punkcie handlowym, w którym towary rozlokowane są na regałach i kupujący mogą je swobodnie przenosić przed skasowaniem przydają się rozmyślnie rozlokowane miejsca z koszykami lub odpowiednia polityka sklepu w tej kwestii.
Dołącz do dyskusji! (2)

W tym poście chciałbym Wam przybliżyć historię znanej wszystkim sieci obuwniczej, która dzięki liczeniu ludzi w sklepie i mierzeniu konwersji odniosła sukces rynkowy. Na podstawie książki Marka Ryskiego przedstawię Wam historię amerykańskich oddziałów firmy ALDO. Autor często przytacza sukcesy firm w tym zakresie, a ich zarządzających określa jako conversion champions. Oto historia pierwszego czempiona – Erica Wagstaffa (Director of Organization Development w ALDO Group).
Na samym początku chciałbym postawić przed Wami proste pytanie: w jakim celu przeprowadzacie kampanie reklamowe w Waszych sklepach? Lub jeśli nie kierujecie sklepem, to jak myślicie, po co takie kampanie są prowadzone? Odpowiedź większości z Was byłaby podobna: ABY ZWIĘKSZYĆ SPRZEDAŻ. Czyż nie?
Mateusz 