Blog Cleverpath



Wiedzę dostarcza:

0
VN:F [1.9.21_1169]
Rating: 5.0/5 (2 votes cast)

Liczniki klientów – obraz wideo

Piotr Soroka 28 grudnia 2012

Kontynuujemy cykl wpisów o rozwiązaniach technologicznych z zakresu liczenia klientów. Tym razem piszę o licznikach opartych o sygnał pochodzący z kamer wideo zainstalowanych w punkcie sprzedaży.

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego liczenie klientów za pomocą kamer może być tańsze niż inne rozwiązania,
  • Jaka jest skuteczność tego rozwiązania,
  • Jakie warunki trzeba spełnić, by podnieść skuteczność rozwiązania,
  • Jakie inne możliwości dają rozwiązania oparte o kamery wideo oprócz liczenia klientów.

Co jest potrzebne w punkcie sprzedaży, żeby zainstalować liczniki klientów oparte o kamery wideo?

Podstawowym warunkiem, który umożliwi liczenie odwiedzalności (footfallu) naszego punktu sprzedaży jest zagwarantowanie odpowiednio wysokiej jakości obrazu pochodzącego z kamer rozlokowanych w punkcie sprzedaży pokrywającego całą strefę wejścia/wyjścia ze sklepu. To, co działa na korzyść rozwiązania liczenia klientów opartego o kamery wideo to fakt, że w znacznej liczbie punktów handlowych ze względów bezpieczeństwa istnieje system monitoringu. Po weryfikacji przez firmę instalacyjną może się okazać, że obraz pochodzący z kamer da się wykorzystać nie tylko do zwykłego monitoringu, ale również do dalszej obróbki pozwalającej liczyć wejścia/wyjścia na terenie obiektu. Często istniejąca już instalacja do monitoringu będzie wymagała drobnej kalibracji w celu dostarczenia odpowiednio klarownego obrazu. Przede wszystkim mam tu na myśli oświetlenie, które w przypadku liczenia ludzi musi być mocne, żeby moduł analizy obrazu mógł z dużą skutecznością odróżniać ludzi od ciemniejszych fragmentów pomieszczenia, cieni czy poruszających się obiektów. Podsumowując, jeżeli posiadamy monitoring w sklepie pierwsze, co powinniśmy zweryfikować to, czy istniejącą infrastrukturę da się wykorzystać dla celów liczenia footfallu. Posiadając w sklepie kamery sieciowe (IP) istnieje bardzo duża szansa, że da się ich użyć do naszych liczenia klientów. W takim przypadku pozostanie nam zainwestować jedynie w kalibrację sprzętu, oprogramowanie i ewentualnie serwer. Warto jednocześnie zaznaczyć, że część pakietów oprogramowania analitycznego współpracuje tylko z niektórymi markami oraz modelami kamer. Posiadane już kamery IP w sklepie mogą determinować wybór oprogramowania przez firmę wdrożeniową. Niektórzy mogą również zapytać co z kamerami 360 zyskującymi całkiem sporą popularność ostatnimi czasy? Nie jest niemożliwym ich wykorzystanie, ale trzeba mieć świadomość, że mogą być mniej dokładne od zwykłych kamer. Wynika to z faktu, że pomimo pokrywania przez kamerę 360 dużej powierzchni sklepu obraz jest zniekształcony i coraz bardziej zakrzywiony w miarę oddalania się od środka. Zdecydowanie utrudnia do oprogramowaniu analitycznemu rozpoznanie sylwetki człowieka.

Technologia działania liczników wideo

Przejdźmy jednak do technologii. W jaki sposób oprogramowanie rozpoznaje ludzi oraz kierunek poruszania się? Wbrew pozorom rozwiązanie jest trochę podobne do opisywanych już liczników klientów na podczerwień. Znowu kluczowe dla zliczania wejść/wyjść jest wyznaczenie linii przejścia. Różnica polega na tym, że w przypadku kamery mamy do czynienia z linią wirtualną, wyznaczoną w oprogramowaniu na przekazywanym obrazie. Linia przejścia jest miejscem krytycznym. Jej przekroczenie będzie liczone jako wejście lub wyjście z obiektu. Oprócz niej w wielu programach do analityki obrazu ustawiana jest również strefa wejścia. Ma ona najczęściej szerokość do 2-3 metrów od linii przejścia. Obiekt pojawiający się w tej strefie zaczyna być „obserwowany” i już na tym etapie zapada decyzja, czy system uzna obiekt za klienta, którego należy zliczyć czy inny obiekt lub osobę, której nie chcemy uwzględniać w statystykach – np. dziecko.

Jak rozpoznawane jest dziecko? Wielkością obiektu na kamerze. Jest to w zasadzie jedyny sposób rozróżniania obiektów oprócz zdefiniowanego kształtu. Jest to też źródło ewentualnych błędów liczenia. W większości przypadków przenosząc np. manekina przez linię przejścia system go zliczy. Czy da się te błędy wyeliminować? Da się, ale przy wykorzystaniu innych technologii (kamery termowizyjne). Przy wykorzystaniu samych kamer możemy próbować jedynie jak najdokładniej zdefiniować zliczane wzorce obiektów. Z drugiej strony należy sobie odpowiedzieć też na pytanie, jak często w naszym sklepie pojawiają się tego typu anomalie w postaci przenoszenia przez wejście obiektów podobnych do człowieka. Jeżeli jest to akceptowalny przez nas margines błędu, to nie należy się tym przejmować. Tym bardziej, że w naszych artykułach o analizie footfallu i współczynnika konwersji też często zwracamy uwagę, by skupiać się na trendach i zmianach, a nie na wartościach bezwzględnych i wskaźnikach statycznych. Co więcej, warto też zauważyć, że liczniki wideo i tak są bardziej dokładne od liczników na promieniowanie podczerwone. Powód jest prosty – pomiaru dokonuje się z wysokości kilku metrów nad wejściem i licznik poradzi sobie spokojnie z kilkoma osobami wchodzącymi naraz do sklepu i przecinającymi w jednym momencie linię przejścia (również w przeciwnych kierunkach). W przypadku liczników na wiązkę podczerwoną przecięcie linii przejścia w jednym momencie przez kilka osób będzie rozpoznane jako jedno przejście. Za minimalną wysokość pomiaru najczęściej przyjmuje się ok 2,7 metra. Trzeba pamiętać, że wysokość determinuje tutaj również powierzchnię jaką będzie można monitorować (z reguły wylicza się ją dla wysokości 1,1-1,3 metra nad posadzką).

Do czego jeszcze można wykorzystać obraz z kamer w kontekście punktu sprzedaży?

Obraz z kamer to nasze sztuczne oko w sklepie. Oprócz zapewniania bezpieczeństwa w postaci systemu monitoringu i liczenia klientów może nam dać dużo ciekawego materiału do analizy danych. Po pierwsze, odpowiednio definiując sylwetki obiektów oraz rozmieszczenie kamer możemy zliczać nie tylko ludzi. Możemy np. analizować wykorzystanie parkingu w galerii handlowej. Czy zastanawialiście się np. ilu klientów przypada średnio na jeden samochód odwiedzający centrum handlowe? Na jaki czas średnio zostawiany jest samochód i czy zatłoczenie parkingu nie jest problemem? Wróćmy jednak do liczenia odwiedzających nasz sklep. Może chcielibyście wiedzieć jaki odsetek ludzi wchodzi do naszego sklepu z wózkiem sklepowym? Nie jest to niemożliwe do wykonania przy dobrym module analizy obrazu i poświęceniu czasu na kalibracje. Warto się temu przyjrzeć – już pisaliśmy o pozytywnym wpływie wykorzystania wózków i koszyków sklepowych w celu zwiększania konwersji i wartości średniego zakupu. Dochodzimy też wreszcie do analizy ścieżek poruszania się klientów. Czy wiesz jakie fragmenty obiektu są bardziej uczęszczane, a do których mało kto zagląda? Jeżeli jesteś zarządcą centrum handlowego z pewnością chciałbyś jak najlepiej rozmieścić wszystkie sklepy i sterować przepływem klientów po obiekcie za pomocą strategicznych najemców (tzw. anchors). Nie od dzisiaj wiadomo, że dłuższy czas przebywania w centrum handlowym przekłada się na wyższy wskaźnik współczynnika konwersji. O śledzeniu ścieżek poruszania się klientów jeszcze napiszemy na naszym blogu, tak samo jak o modułach rozpoznawania twarzy. Przykładowo, możliwe jest obecnie targetowanie reklam digital signage według płci, wieku, humoru osoby podchodzącej do wyświetlacza i proponowania jej np. odpowiednich sklepów do odwiedzenia w galerii handlowej :)

Plusy i minusy liczników ludzi opartych o kamery wideo

Plusy Minusy
Możliwość wykorzystania istniejącej infrastruktury (kamery IP) Konieczność dokładnej kalibracji
Wysoka dokładność pomiaru (np. w przypadku grupy wchodzących naraz osób) Konieczność zapewnienia odpowiednich warunków (głównie świetlnych)
Możliwość przeprowadzania większej ilości badań opartych o analizę obrazu Występowanie błędów podczas poruszania się w strefie przejścia obiektów podobnych gabarytami do człowieka
Sporo międzynarodowych rozwiązań pozwalających na łatwą integrację z systemami POS Brak anonimowości obrazu. Przechwytywany jest wygląd osób
Możliwość integracji kilku wejść i kilku liczników w jednym obiekcie
Duża skalowalność rozwiązania w przypadku analizy obrazu w kamerze (a nie dopiero na serwerze)

Podsumowując, liczniki klientów oparte o obraz pochodzący z kamer wideo są bardzo atrakcyjnym rozwiązaniem. Montując kamerę sieciową IP zyskujemy nie tylko funkcję liczenia ludzi i łatwą integrację z innymi systemami w dalszym etapie, ale również szereg funkcji związanych z monitoringiem i zarządzaniem bezpieczeństwem obiektu. Systemy do obsługi kamer dają możliwość ustalania wielu alertów, co pomaga efektywnie zarządzać obiektem. Na koniec też ciekawostka. Czy wiedzieliście, że liczniki klientów wideo były używane podczas Euro 2012 w strefach kibica w celu monitorowania ich zapełnienia? A jakie Wy macie doświadczenia z takimi licznikami? Może znacie jeszcze jakieś ciekawe zastosowania takich urządzeń?

Autor: Piotr Soroka

Źródło grafiki: cognimatics.com

Liczniki klientów – obraz wideo, 5.0 out of 5 based on 2 ratings

Skomentuj

Current month ye@r day *

Zaloguj się do swojego konta

Nie pamiętaszHasła ?

Zarejestruj się na stronie!