Relacja z konkursu POS STARS 2013
Mateusz Skwarka 12 września 2013W ostatni poniedziałek miałem przyjemność być członkiem jury konkursu, którego celem było wyłonienie najlepszych displayów zgłoszonych do tegorocznej edycji konkursu POS STARS. Wszystko miało miejsce podczas Festiwalu Marketingu i Druku w Warszawie. W tym poście chciałbym się z Wami podzielić wrażeniami i opisać najciekawsze realizacje.
Kilka słów wstępu o samym konkursie
Łącznie do konkursu zgłoszono 24 displaye. Ich listę znajdziecie tutaj (na dole strony). Każdy display należało ocenić w skali 1-5, uwzględniając:
- jakość wykonania (materiał + precyzja),
- funkcjonalność pod względem technicznym,
- pierwsze wrażenie (czyli zauważalność),
- design,
- interakcję z klientem oraz zapadanie w pamięć.
Kinder niespodzianka z Microsoft Kinect
Tego POSu byłem bardzo ciekaw od samego początku. Nie dość, że samo wykonanie jest bardzo atrakcyjne i rzucające się w oczy dla grupy docelowej (dzieci 8-9 lat) to jest jeszcze zintegrowane z Microsoft Kinect J Jako osoba dorosła musiałem przykucnąć żeby sensor w ogóle zauważył moje gesty, ale to nie problem – przecież POS został zaprojektowany pod kątem dzieci. Niestety obsługa samego Kinecta okazała się dla mnie zupełnie nie intuicyjna. Co prawda nigdy wcześniej nie grałem na Xboxie z Kinectem, ale rozwiązanie w miejscu sprzedaży powinno być na tyle proste żeby 8-9 latek wiedział jak z niego korzystać bez trudności. Ja się sporo namachałem i byłem naprawdę cierpliwy, ale niestety nie rozgryzłem jak działa czujnik ruchu, ani o co chodziło w prezentowanej grze.
Stoisko dermatologiczne Nivea z kącikiem dla dzieci
Największa realizacja przypominająca bardziej stanowisko targowe, ale to właśnie jego rozmiary powodują, że jest tak widoczne i przyciągające. Stanowisko ma zorganizowane miejsce siedzące ze stolikiem, gdzie można przeprowadzić krótkie badanie dermatologiczne, rozeznać się w najnowszych produktach. Dzieci, które przychodzą z mamami mają swój własny kącik do zabawy. Ten ostatni aspekt jest szczególnie ważny, ponieważ zajęcie czymś pociechy umożliwia mamie większą koncentrację na procesie zakupowym. Wspominałem o tym w jednym z moich wcześniejszych postów.
Cinema Cart, czyli mobilny punkt sprzedaży dla kin
Ciekawe i praktyczne rozwiązanie. Stanowisko posiada terminal POS, lodówkę na napoje i metalowy regał na przekąski. Trzeba przyznać, że sama ekspozycja i widoczność produktów są na wysokim poziomie i od razu rzucają się w oczy. Warto zwrócić również na aspekt praktyczny, a dokładniej mobilność stanowiska (posiada ono kółka z hamulcami, dzięki czemu może być dowolnie przemieszczany). Jak dla mnie świetnie rozwiązanie podczas tłocznych dni w kinie albo coraz popularniejsze kina letnie na otwartym powietrzu.
I na koniec dwie realizacje powiązane z piwem
Pierwszy z nich to ekspozytor piwa Desperados z elektroniczną cenówką, którą możemy sami zaprogramować. Bardzo widowiskowy efekt powstaje dzięki podświetleniu butelek od dołu. Dzięki temu, że butelka Desperadosa jest przezroczysta, a sam płyn dostępny jest w różnych kolorach – mamy do czynienia z wizualnie bardzo przyjemnym efektem.
Druga realizacja dotyczy linii piwa Grimbergen. W skład zestawu wchodzą: podświetlany kaseton wewnętrzny i zewnętrzny, menu holder, waflownica, tacka i stand na stolik z wyświetlaczem LCD. Całość zaprojektowana w ciemnych kolorach, przez co idealnie pasuje do klimatu niejednego pubu 
Podsumowanie
Większość POSów i displayów była bardzo dobrze przygotowana pod kątem wizualnym i jakościowym. Co istotne, ich desing trafnie nawiązywał do reklamowanych produktów. Szkoda, że większość realizacji skupiała się głównie na prezentacji samego produktu, a mało z nich posiadało rozwiązania zachęcające klienta do interakcji. Kto wygra tegoroczny konkurs? Niedługo się zapewne dowiemy. My swoje typy już mamy. A Wam? Który najbardziej przypadł do gustu? Zgłoszone displaye znajdziecie tutaj (na dole strony).
Autor: Mateusz Skwarka
Relacja z konkursu POS STARS 2013,
Comments (1)
Gdybym miał wybierać rozumiem: wybrałbym mobilny punkt sprzedaży – niesamowicie praktyczny. Serce za to, a właściwie żołądek i kubki smakowe wołają: „piwa!”
A najlepiej to wrzasnął bym sławetne3 slowa: PODAJ-PIWA-KOBIETO! 
Najlepsze zatem te podświetlane butelki: faktycznie przykuwają oko, podobnie jak kasetony, z tym, że butelki o wiele bardziej oryginalne.